Napisałam jakiś czas temu, że jestem właśnie w trakcie tworzenia aniołków stojących. Już wcześniej stworzyłam takie ale były większe, natomiast Tuliusz i jego banda ;) to takie małe miluśkie aniołki, sprawiają mi ogromna frajdę podczas tworzenia i malowania . A więc oto Tuliusz:
Z boku:
Z frontu:
W otoczeniu swojej 'bandy':
I wreszcie cała jego banda!
Ale ponieważ Tuliusz chce być w centrum zainteresowania i błyszczeć niczym Król Julian :), reszta jego bandy jest na razie tylko zarysowana. W następnych postach ujawnią swoje twarze, na razie niech Tuliusz błyszczy ;)
Pozdrawiam!
PS. Takie aniołki jak Tuliusz wydają mi się super jako prezent podziękowanie dla gości na chrzest czy komunię. Zawsze wszyscy na taką okazję wykonują aniołki wiszące a takie stojące to fajna odmiana. Zgadzacie się?
Lubię takie łobuziaki :) Tuliusz super ! :) Świetna banda się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
cudne! :))))
OdpowiedzUsuńSuper, nie mogę się doczekać na resztę bandy :)
OdpowiedzUsuńJaki sympatyczny aniołek:-)
OdpowiedzUsuńNie można się nie uśmiechnąć patrząc na niego ;)
OdpowiedzUsuńMałe aniołki są najfajniejsze, zawsze z resztek masy z jakiejś większej pracy sklejam coś małego i pociesznego :))
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia reszty ferajny!
Pozdrawiam :)
Dzięki za dobre słowa, jutro będzie ciąg dalszy! ;)
OdpowiedzUsuńSłodki maluszek taki niepozorny i rozkoszny =) Zapraszam przy okazji na cukierasy urodzinowe =)
OdpowiedzUsuńBooooossssskiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:) uwielbiam takie komentarze! dzięki!
UsuńTuluisz jest słodki! :) Skąd Ty bierzesz te imiona? :)
OdpowiedzUsuńDziękuje w imieniu Tuliusza! a imiona - szperam tu, szperam tam, i jakoś wychodzi :)
Usuń