Fokas jest moim ulubieńcem. Ma gromną - jak na jego rozmiary - czerwona kokardę i błyszczące czerwone serducho ;) Czego chcieć więcej? Właśnie tym mnie uwiódł, plus to spojrzenie, i nogi me miękną ;)
Miłej nocki moi drodzy, może Fokas wam się przyśni...
Faktycznie:) zalotny kawaler:) pozdrawiam i również miłej nocy życzę:)
OdpowiedzUsuńJak tu nie pokochać takiego Fokasa :) Wystarczy to spojrzenie :) Serduszko pięknie błyszczy i do tego kokarda w moje ulubione kropeczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudny , szkoda ze wieczorkiem nie zajrzałam , może by się przyśnił :D
OdpowiedzUsuńŚwietny. Twoje aniołki są niezwykle optymistyczne, no i te ich cudne oczy, tym mnie ujmują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Nie wiem, po prostu nie wiem skąd czerpiesz pomysły na te niezwykłe imiona swoich podopiecznych. Tak czy siak, dzięki takim wymyślnym imionom, aniołki są jeszcze ciekawsze. Jak zwykle zauroczył mnie nochalek - jest bardzo wesolutki. Kokardka w połączeniu z serduszkiem tworzy zgraną parę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
przesolone-inspiracje.blogspot.com
jest rewelacyjny :) i do tego jaki przystojny :))))
OdpowiedzUsuń